Szczęśliwy posiadaczu oczka wodnego w przyszłości! Jeśli jesteście Państwo właścicielami działki i pojawia się pomysł wybudowania oczka wodnego, to z pewnością największym problemem będzie jego usytuowanie na terenie Waszego ogrodu, oraz nadanie mu odpowiedniego kształtu. Rzeczywiście są to dwa najważniejsze problemy, trudne do rozwiązania zarówno dla architekta krajobrazu jak też dla amatora w tej dziedzinie. Przystępując, zatem do projektowania zbiornika wodnego na terenie Waszej działki, powinniście zwrócić uwagę na następujące problemy:
- oczko wodne powinno być usytuowane w pobliżu, już istniejącego lub projektowanego miejsca do siedzenia ( taras, altana, grill ogrodowy ……),
- powinno się unikać centralnego usytuowania oczka lub miejsca mocno nasłonecznionego,
- kształt – tu dowolność jest ogromna, lecz należy pamiętać, iż najładniejszy kształt mają oczka wydłużone z przewężeniem (oczywiście nie koniecznie centralnym) i tu mogą być zastosowane różne przejścia np. mostki, kładki…., które to prowadzą do konkretnego miejsca – do altany, placyku wypoczynkowego….. zatem mostek jest ciągiem komunikacyjnym .
Jeśli miejsce oraz kształt mamy już zaakceptowany przez całą rodzinę, a obrys naszego pięknego oczka wodnego jest zaznaczony kolorową linką, to możemy przystąpić do jego wykonania. W tym momencie należy się zastanowić nad głębokością, wypoziomowaniem brzegów oraz nad różnymi wymaganiami roślin ( strefa bagienna, płytka, średnia i głęboka). Zbiornik powinien mieć, co najmniej 50 cm głębokości, gdyż w płytszym woda podczas upałów szybko paruje i zbytnio się nagrzewa (gwałtownie rozwijają się wówczas glony).
Jeżeli mają w nim zimować ryby powinien w najgłębszym miejscu mieć, co najmniej 1m głębokości. Warto tak ukształtować dno, aby na różnych poziomach powstały półki, na których będziemy ustawiać rośliny o różnych wymaganiach, w specjalnych koszach lub workach. Pojemniki te wypełniamy podłożem dla roślin wodnych – mieszanka żyznej ziemi, gliny i piasku w proporcjach 1:1:1. Następnie przystępujemy do prac związanych z uszczelnieniem naszego zbiornika. W pierwszej kolejności należy się upewnić czy w zboczach wykopu nie ma ostrych kamieni lub wystających korzeni, a następnie wyrównać ściany wykopu zacierając je piaskiem. Kolejną czynnością jest rozłożenie specjalnej wzmocnionej GEOWŁÓKNINY PES TFP 200 i 300, która zabezpieczy folię przed przerastającymi korzenia drzew, geowłókninę możemy również wykorzystać do podkładania pod ciężkie i ostre kamienie, które będziemy układać na folii. Następnym etapem jest wyłożenie stawu właściwa folią izolacyjną. Do tego celu, należy używać wyłącznie materiałów do tego przeznaczonych, inne bowiem mogą zawierać rozpuszczalne w wodzie związki chemiczne toksyczne dla żywych organizmów. Zwykle stosuje się folie z polichlorku winylu (PCV). Na stawy o głębokości do 1m i powierzchni do 25m2 może być użyta folia o grubości 0.6mm. Jednak najbardziej odpowiednią jest folia PCV o grubości 1mm. Folie występują w szerokościach wstęgi 2m, 4m, 6m, 8m. Natomiast większe wymiary są osiągalne na zamówienie. Wymiary folii należy tak zaplanować, aby uwzględnić około 50cm zakład na brzegach. Pamiętamy również, że w zbiorniku bezwzględnie potrzebny jest ruch wody, a więc konieczne będzie zainstalowanie kaskady lub fontanny. Po ułożeniu folii należy zaplanować miejsce na instalację pomp, filtrów oraz oświetlenia, ułożyć wszystkie węże zasilające i kable elektryczne. Jeśli decydujemy się na umieszczenie roślin w wymurowanych z naturalnego kamienia donicach, to w tym momencie naszej budowy przystępujemy do zaplanowania usytuowania oraz wykonania donic.
Możemy także na rozłożonej folii poukładać na betonie drobne kamienie, aby zamaskować folię oraz wszystkie instalacje w oczku wodnym (POMPA, FILTRY, OŚWIETLENIA). Brzegi folii przyciskamy różnej wielkości kamieniami, pamiętając aby w miejscach gdzie będziemy dochodzić do lustra lody, wyłożyć płaskimi kamieniami, natomiast pozostałe brzegi obłożyć zróżnicowanym kamieniem. Ważne jest także, aby za kamieniami pozostałą folię podwinąć go góry i podsypać ziemią, nadmiar folii w niektórych miejscach należy odciąć. W końcu przystępujemy do najprzyjemniejszej części, czyli sadzenia roślin wodnych. Mamy już różnej wysokości, wymurowane z kamienia donice, pojemniki lub specjalne woreczki, mamy podłoże dla roślin wodnych a więc z wielkim zapałem przestępujemy do ich sadzenia. Zbiornik możemy już zalać wodą, uruchomić fontannę lub kaskadę, aby woda znalazła się w obiegu. Niezależnie od tego, czy staramy się stworzyć naturalny staw, czy nadać mu nowoczesną stylistykę, trzeba pamiętać o tym, że im większy jest zbiornik wodny oraz im bardziej urozmaicony świat roślin wodnych i nadwodnych, tym łatwiej będzie utrzymać równowagę biologiczną. A co za tym idzie – mniej będzie kłopotów z pielęgnacją.
W dużych stawach, obsadzonych roślinami powstaje równowaga biologiczna i następuje proces samooczyszczania się wody. W małych stawach trzeba zainstalować filtry. Dla zapewnienia kompletnego procesu filtrowania wody należy zastosować filtry biologiczne BIOCLIN lub JEBAO . Filtry te można łatwo zamaskować przy brzegu stawu przez częściowe wkopanie w ziemię. Pompę napędzającą filtr należy zamontować jak najdalej od niego i nie powinno się jej łączyć z kaskadą lub fontanną, gdyż filtr biologiczny musi pracować 24 godziny/dobę przez cały sezon. Do współpracy z filtrami proponuję pompy typu HJ lub JEBAO , które nie wymagają częstego czyszczenia i mogą także pracować w brudnej wodzie.
Życzę Państwu wielu uroczych chwil spędzonych nad brzegiem stawu oraz doskonałego relaksu, przy szumie kaskady, rechocie żab i śpiewie ptaków.
Tekst przygotował Architekt Krajobrazu KRZYSZTOF KOSIK
Zdjęcia Blagdon – KFS Springbrunnen Technik