Zazieleniona woda to sygnał, że w stawie rozwija się zbyt wiele glonów. Glony szczególnie kłopotliwe są w małych i płytkich oczkach, gdzie woda łatwo się nagrzewa i glony mają świetne warunki wzrostu. Problemów z nimi nie ma zwykle w zbiornikach, w których posadzone jest dużo, różnorodnych gatunkowo rośliny wodnych. Tuż po założeniu stawu, kiedy rośliny się jeszcze nie rozwinęły, może się co prawda zazielenić, ale glony znikną po około 2-3 tygodniach, gdy zapanuje równowaga biologiczna jak w naturalnych stawach.
Sprawdzone sposoby na staw bez glonów:
- zrób zbiornik głębokości co najmniej 50 cm (jeśli są w nim tylko rośliny), 1 m (jeśli hodujesz w nim ryby);
- nie przekarmiaj ryb, pokarm syp raz dziennie, w takiej ilości, żeby ryby zjadły go w ciągu 5 minut; jeśli będzie go więcej opadnie na dno, zgnije i stanie się świetną pożywką dla glonów;
- nawoź ostrożnie otoczenie stawu – jeśli dostaną się do niego minerały dostarczane roślinom uprawianym wokół zbiornika, będą z nich korzystać glony;
- ograniczaj dostęp światła – glony masowo rozmnażają się w wodzie nagrzanej słońcem;
- sadź rośliny podwodne, gdyż produkują tlen potrzebny mikroorganizmom oczyszczającym wodę;
- połóż na dnie ażurowe worki wypełnione kwaśnym torfem – związki uwalnianie w czasie jego leżakowania hamują wzrost glonów.
Jeśli glonów jest bardzo dużo, opisane sposoby ograniczenia ich ilości w stawie mogą nie wystarczyć i konieczne stanie się ich zwalczanie:
– ręczne – długie, nitkowate glony najłatwiej wyłowić, nawijając je na zanurzony w wodzie kij. W stawach wyłożonych folią należy uważać, żeby nie zrobić w dnie dziur;
– chemiczne – w sklepach ogrodniczych jest duży wybór środków niszczących glony (na przykład Algicide Antyglon ). Preparaty te stosujemy z umiarem (raz na sezon), bo choć na opakowaniu mają informację, że są nieszkodliwe dla zwierząt i roślin wodnych, mogą hamować wzrost tych ostatnich. Poza tym obumarłe glony opadają na dno i rozkładając się, stają się pożywką dla nowych glonów. Uważajmy, żeby przez pomyłkę nie kupić preparatu do basenów kąpielowych, bo zawarte w nim związki są szkodliwe dla roślin wodnych;
– za pomocą filtrów – mechanicznych, biologicznych lub filtrów, wytwarzających promienie ultrafioletowe (filtry UV). Kupując filtr, zwracaj uwagę na jego wydajność. Filtr spełni swoje zadanie tylko wtedy, gdy cała woda w zbiorniku zostanie przefiltrowana 3-4 razy na dobę.
Tekst jest cytatem z artykułu zamieszczonego na stronie „Murator”
Tekst Elżbieta Borkowska-Gorączko
Zdjęcia Krzysztof Zasuwik, Mariusz Pasek, Andrzej T. Papliński